Zacznę nietypowo i kompletnie nie ziołowo, od smakołyku, którego nie robię tak często jak bym chciała:))
Jest to domowe ciasto drożdżowe, pyszne, pulchne, cudowne... może do ziołowej herbatki:))
Jest to domowe ciasto drożdżowe, pyszne, pulchne, cudowne... może do ziołowej herbatki:))
faza przygotowań... |
i efekt końcowy!!!
Przepis:
Składniki:
Zaczyn:
Wykonanie:
Utrzeć żółtka z cukrem i cukrem waniliowym, dodać ubite na pianę białka, lekko wymieszać. Dodać przesiana mąkę, olej, wyrośnięty zaczyn, szczyptę soli.
Ciasto musi być dość luźne, zatem należy jeszcze dodać letniej przegotowanej wody. Wyrabiać dość długo. Ja liczę do ok. 1000 zagnieceń. Tak, tak, nie pomyliłam się:)). Pod koniec wyrabiania dodać roztopione i przestudzone masło lub margarynę (co kto woli). Wyrabiać ciasto aż będzie gładkie i lśniące. Podzielić na części, zapleść warkocze. Można też inaczej, po prostu włożyć ciasto do blach i poczekać aż wyrośnie. Posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać cukrem (opcjonalnie). Składniki i zaczyn można oczywiście zmniejszyć proporcjonalnie o połowę jeśli chcemy zrobić mniej ciasta, ale w moim przypadku ta porcja jest w sam raz... Piec ok 40 min. Smacznego:-) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz